Pewnego dnia, leżąc w hamaku…
Chłopak: Kochanie zobacz jaki fajny katamaran.
Dziewczyna: skarbie,to nie jest katamaran tylko żaglowiec. Musi być żaglowcem, bo ma żagle.
– kochanie,nie wszystkie łódki które mają żagle są żaglowcami.
– skarbie, może i tak, ale to musi być żaglowiec, ponieważ tam jest napisane „szkoła żeglarstwa” a takie szkoły pod żaglami pływają na żaglowcach. Tak mówili w telewizji.
– ale ta łódka jest za mała by na niej prowadzić lekcje.
– jak za mała? Tu jest długi stół, przy którym mogą siedzieć dzieci, a tam przy kierownicy można postawić tablice i nauczyciel uczy, a w międzyczasie kieruje statkiem.
– – –
I czy można zrobić coś więcej niż podziękować dziewczynie za tak wielką nobilitację, oraz życzyć wszystkim jachtom pomyślnych wiatrów?
Bez różnicy czy jesteśmy jachtem żaglowym czy STS Fryderyk Chopin, wszyscy jesteśmy żaglowcami 🙂